AMZ Kutno zabudowuje MAN-y TGE dla GITD

We wrześniu ub. roku Główny Inspektorat Transportu Drogowego zamówił w MAN Truck & Bus Polska 64 furgony TGE 3.180 z wyposażeniem do kontroli drogowych. Połowa tego kontraktu została zrealizowana: 8 maja GITD odebrała pierwszą transzę w siedzibie AMZ Kutno, która wykonała zabudowę wnętrza i zainstalowała dodatkowe oświetlenie zewnętrzne.
Zamawiający postawił wygórowane wymagania co do okresu gwarancji. MAN jeszcze je przebił, oferując gwarancję całopojazdową na 78 miesięcy, natomiast zabudowca gwarantuje swoją część roboty na 64 miesiące. Przyczyniło się to istotnie do zwycięstwa w przetargu.
Co do samego pojazdu, określone minimalne wymiary wnętrza czy osiągi silnika bez trudu spełniły TGE o krótszym rozstawie osi 3640 mm i z dachem wysokim, z silnikami w najmocniejszej wersji 177-konnej. Względem wyposażenia samochodu bazowego inspektorzy nie mieli wysokich wymagań, większość pozycji jest montowana seryjnie w nowoczesnych vanach. Poza nimi, oczekiwano m.in. lusterek sterowanych elektrycznie, tylnych czujników cofania i świateł przeciwmgielnych. MAN dokłada wszakże do tego radarowy układ hamowania awaryjnego. W tym modelu łatwiej też zrealizować oczekiwaną przez GITD klimatyzację 2-strefową, ponieważ dodatkowy wymiennik ciepła może być instalowany fabrycznie pod sufitem kabiny.
Dwa niezależne obiegi klimatyzacji wynikają z trybu pracy samochodów. Po dojechaniu na miejsce kontroli w klimatyzowanej kabinie załoga uruchamia podobnie klimatyzowane (lub ogrzewane niezależnie od silnika) biuro w przedniej części ładowni. Wnętrze jest izolowane cieplnie i akustycznie. Może tam zasiąść na tapicerowanych pufach dwóch inspektorów i podlegający kontroli kierowcy. Dwa stoliki służą do rozłożenia laptopów, odczytania karty tachografów, sprawdzenia dokumentów przewozu. Łączność z internetem w celu ich weryfikacji zapewnia router LTE. Sprzęt pokładowy jest zasilany z dwóch dodatkowych akumulatorów AGM o łącznej pojemności 340 Ah. Instalacja elektryczna jest 2-napięciowa 12/230 V, obejmuje aż 10 gniazdek z napięciem sieciowym.
Niezawodne działanie samochodów i urządzeń zapewnia automatyczny układ ładowania wszystkich akumulatorów ze źródła zewnętrznego, za pomocą gniazda na lewej ścianie. Jeśli w pobliżu nie ma sieci, można skorzystać z agregatu prądotwórczego 1,8 kW wchodzącego w skład wyposażenia. W czasie jazdy akumulatory są ładowane ze wzmocnionego alternatora 180 A.
Zasadniczą część pracy inspektorzy muszą jednak wykonać na zewnątrz, korzystając z urządzeń przewożonych w tylnej części ładowni, odgrodzonej od biura. Na stelażu z profili aluminiowych są umieszczone w skrzyniach i kasetach m.in. rozkładane wagi przejazdowe, dymomierz, sonometr, przyrząd diagnostyczny wpinany w gniazdo OBD, panoramiczne lustro do wizualnej kontroli podwozia. Tam też jest przewożony agregat, a także zbiornik wody i umywalka.
Pierwsza transza samochodów dla GITD została wykonana na miesiąc przed terminem, cały kontrakt powinien zostać zrealizowany w czerwcu, na 2 miesiące przed ustaleniami umowy. To zastrzyk optymizmu w tych ciężkich czasach, ale też AMZ Kutno musi zwalniać linie produkcyjne pod kolejne zamówienie z MAN na 23 samochody dla Policji w podobnym układzie biurowo-sprzętowym.
Galeria
